Uczniowie, którzy wiążą swoją przyszłość z zawodami medycznymi, powinni mieć wybór alternatywnych ścieżek kształcenia – uważają radni województwa kujawsko-pomorskiego.
Sejmik województwa na sesji, która odbyła się 23 czerwca br. podjął jednogłośnie stanowisko, w którym wyraża zaniepokojenie wygaszaniem kształcenia na poziomie policealnym w wybranych zawodach medycznych. Komisja Edukacji, Nauki, Sportu i Turystyki, która przygotowała projekt stanowiska uważa, że działania Ministerstwa Edukacji Narodowej w ostatnich latach zmierzają do likwidacji wielopoziomowego kształcenia medycznego w Polsce, podczas gdy w wielu krajach europejskich, takich jak Niemcy, Holandia czy Wielka Brytania, taki system funkcjonuje. Tymczasem w Polsce kształcenie w zawodach związanych z ochroną zdrowia coraz częściej przenosi się na poziom akademicki.
W 2011 r. zamknięto na poziomie szkół policealnych takie kierunki jak ratownik medyczny i dietetyk. W tej chwili jest już przygotowany i przyjęty projekt rozporządzenia, które wygasi zawód technika farmaceuty, opiekunki dziecięcej i asystentki stomatologicznej.
Należy się zastanowić, czy naprawdę każda opiekuna dziecięca i każdy pracownik apteki musi mieć dyplom wyższej uczelni i czy jedynie on stanowi gwarancję świadczonych usług.
Samorząd województwa jest organem prowadzącym dla dwóch szkół policealnych o profilu medyczno-społecznym – w Inowrocławiu i w Toruniu. Radni województwa zwracają uwagę, że absolwenci obu szkół są dobrze przygotowani do pracy – zarówno pod względem posiadanej wiedzy, jak i umiejętności . Stanowią kompetentne kadry średniego personelu medycznego, który cieszy się zaufaniem pracodawców, a przede wszystkim społeczeństwa.
Treść stanowiska tutaj.
Kancelaria Sejmiku
2 lipca 2014 r.